PASJA WOLNOŚCI: Klucz do sukcesu to zdać sobie sprawę, że drzwi nie są zamknięte!

środa, 16 listopada 2011

Klucz do sukcesu to zdać sobie sprawę, że drzwi nie są zamknięte!

Jeśli jeszcze nie współpracujesz ze mną w ramach projektu " Zero wymówek w Fm Group"

Zapisz się

16 komentarze:

Anonimowy pisze...: Moim marzeniem jest mieć własny dom z ogrodem i wstawać o godzinie której chcę a nie o której budzi mnie ten okropny budzik. A następnym marzeniem są podróże; 16 listopada 2011 11:30
Jarek pisze...: Marcin, bardzo fajne nagranie. Najważniejsze z tego co powiedziałeś wydaje mi się to, żeby zacząć myśleć innymi kategoriami niż dotychczas. Jak to już się stanie, to tak naprawdę nie ma odwrotu, zmiana myślenia powoduje napływ pomysłów, przyciąga ludzi którzy są w stanie Ci pomóc. I jeśli Ty faktycznie zaczynasz coś robić aby zmienić swoją sytuację, i pomagasz innym, aby oni też mogli to zrobić, to wszystko zaczyna się zmieniać. Powodzenia i trzymaj tak dalej :)
jarkademia.pl; 16 listopada 2011 11:57
Marcin Oniszczuk pisze...: Dziękuję Ci Jarku za komentarz, wprawdzie miał być o Twoich marzeniach ale ten też jest ok:)

Zmiana myślenia to jest klucz do osiągnięcia naszych celów : nic się nie zmieni dopóki my się nie zmienimy.
Pozdrawiam; 16 listopada 2011 12:35
afryka wycieczki pisze...: Fajny samochod; 20 listopada 2011 14:46
Anonimowy pisze...: marzy mi się niezależność finansowa,w miarę samodzielne życie, bez ograniczeń i na własny rachunek; 23 listopada 2011 12:34
Marcin Oniszczuk pisze...: To trzeba zacząć coś robić w tym kierunku, nie ma innej drogi.

pozdrawiam; 23 listopada 2011 12:55
Anonimowy pisze...: mnie też się marzy niezależność finansowa, nawet chciałam pracować w FM Group ale niestety 3 osoby, do których napisałam emaile a sa liderami nie raczyły odpowiedzieć, więc chyba zapiszę się do innej firmy z marketingu MLM...
indiri@onet.eu; 25 listopada 2011 15:38
Marcin Oniszczuk pisze...: nie przypominam sobie, żebyś do mnie napisała...; 25 listopada 2011 16:02
Anonimowy pisze...: WITAM CIĘ SERDECZNIE !!!

OBEJRZAŁEM PRZED CHWILĄ TWÓJ FILMIK. JA TEŻ WIDZĘ CO SIĘ DZIEJE , JEŚLI CHODZI O PRACĘ -CIĘŻKO, NAWET LUDZIOM PO 2 KIERUNKACH I 5 KURSACH I JESZCZE CZYMĄ. DOTĄD PRACOWAŁEM W WIELU FIRMACH KURIERSKICH - 4 DOKŁADNIEJ, BYŁEM MAGAZYNIEREM W W FIRMIE ISKRA - MONTER ŁOŻYSK, MAGAZYNIEREM W PIEKANII, POMODCNIKIEM KIEROWCY W ZAOPATRZENIU, OCHRONIARZEM , BIBLIOTEKARZEM, SPRZEDAWCĄ NA BAZARZE, SPRZEDAWCĄ ANTYKÓW. A TERAZ WESOŁYM BEZROBOTNYM - A KIM CHCIAŁEM BYĆ NA ETACIE ? OCZYWIŚCIE DZIENNIKARZEM ALE TROCHĘ NIE WYSZŁO. ALE NIE MARTWIE SIĘ TYM DZIENNIKARZE TEŻ SŁABO KASOWO SĄ OPŁACANI. ALE UWAŻAM ŻE TO BY BYŁO ZAWODOWE JEDNO Z NAJWIĘKSZYCH MARZEŃ. JUŻ TO ODSTAWIŁEM NA BOK , ZAWSZE CHCIAŁEM POZNAWĆ LUDZI , PROWDZIĆ PROGRAMY. ZALEŻAŁO MI NAJBARDZIEJ NA DZIENNIKARZU KTÓRY ZAJMUJE SIĘ TURYSTYKĄ , PODRÓŻAMI, I MUZYKĄ OD JAKIEGOŚ CZASU STARAM SIĘ O PRACĘ DZIENNIKARZA RADIOWEGO.
ALE ŻYCIE JEST ŻYCIEM Z PENSJI NAWET NAJLEPSZEGO DZIENNIKARZA SIĘ NIE WYŻYJE. CHIAŁBYM ABY LUDZIE BYLI SZCZĘŚLIWI - BYLI BOGACI, ABY ICH ZWIĄZKI SIĘ UDAWAŁY - CHCIAŁEM KIEDYŚ PRZECIEŻ ZAPOWIADAĆ PIOSENKI NA ANTENIE. WOGULE UWAŻAM ŻE DZIENNIKARZ TO BARDZO TWÓRCZY ZAWÓD. ALE JAK WIADOMO ZNAJOMOŚCI, ZNAJOMOŚCI, FART, DECYDUJĄ O ZATRUDNIENIU Z RESZTĄ JAK WSZĘDZIE. ZWSZE CHCIAŁEM PODRÓŻOWAĆ PO WIELU ODLEGŁYCH KRAJACH, DZIELIĆ SIĘ Z INNYMI SWYMI PRZYGODAMI Z PODRÓŻY,
TAKI NP. WOJCIECH CEJROWSKI - JEST DLA MNIE WZOREM , A W RADIU - POWIEDZMY MAREK NIDŻWIEDZKI Z RADIOWEJ TRÓJKI, CZY PIOTR KACZKOWSKI TEŻ Z 3.
ALBO KILKA LAT WSTECZ BYŁ TAKI PROGRAM PIEPRZ I WANILIA - I CI KTÓRZY GO PROWDZILI CZYLI TONY HALIK I ELŻBIETA DZIKOWSKA NO POPROSTU PIORUNUJĄCE NA MNIE ZROBILI WRAŻENIE. ALE JAK TO MÓWIĄ MARZENIE MARZENIAMI A ŻYCIE ŻYCIEM.
TERZ JAK BYM WRÓCIŁ DO TEJ MOJEJ PIEKARENKI, LUB BYŁ MAGAZYNIEREM W FIRMIE KRIERSKIEJ TO BYM BYŁ BARDZO SZCZĘŚLIWY. CHCIAŁBYM PROSIĆ TĘ O PEWNĄ RADĘ I INFORMACJĘ . MAM MIESZKANIE DO WYNAJĘCIA . MAM ŚWIETNY POMYSŁ ABY ODPOWIEDNIM LUDZIOM WYNAJĄĆ TO MIESZKANIE - NO WIADOMO KRYZYS , JESZCZE MIAŁEM OSTANIO MAŁY WYPADEK NA SZCZĘŚCIE WYSZEDŁEM CAŁO, A SAM ZAMIESZKAŁ BYM U MOICH RODZICÓW GDZIE MAJĄ SWOJE MIESZKANIE. A CIĘŻKO JEST WYNAJĄĆ WMIARĘ LUDZIOM SPOKOJNYM I ZE STAŁĄ PRACĄ. OD KILKU MIESIĘCY ZAŚWIECIŁA MI SIĘ LAMPKA O SWOIM BIZNESIE. MAM WIELE POMYSŁÓW, AALE W ZWIĄZKU Z TYM MIESZKANIEM- UWAŻAM ZE KIEDYŚ MÓGŁBYM NAWET ZAJĄĆ SIĘ CZYMŚ TAKIM JAK -POŚREDNICTWO NIERUCHOMOŚCI ALE DOBRZE WIEM ŻE JEST POTRZEBNA LICENCJA KTÓRĄ NIE ŁTWO ZDOBYĆ.ALE POWIEDZMY ZROBIĆ JAKIŚ PODSTAWOWY KURS NA POŚREDNIKA I PRZEZ JAKIŚ CZSAS WSÓŁPRACOWAĆĆ Z BIURAMI POŚRESNICZĄCYMI I LICENCJONOWANYM AGENTEM - NO UWAŻAM ŻE BYŁO BY MIÓD MALINA - TA DZIEWCZYNA. UWAŻAM ŻE JAK SIĘ DOBRZE POSTARAJĄ TACY POŚREDNICY TO NIE ŻLE ZARABIAJĄ. JEŻELI POSIADASZ CHOĆ TROCHĘ WIEDZY NA TEN TEMAT TO SERDECZNIE PROSZĘ O INFORMACJĘ A TAK WOGULE TO TEN FILMIK PRZEDATAWIŁEŚ NAPRAWDĘ SUPER INTELIGENTNIE I MĄDRZE POZRAWIAM
TRZYMAJ SIĘ , POZDRÓW SWOJĄ KOBIETĘ I NA RAZIE.; 3 grudnia 2011 18:22
Marcin Oniszczuk pisze...: Dziękuję Ci za komentarz i Twoje przemyślenia, są dla mnie bardzo cenne.
Jeśli chodzi o Twoje pytanie dotyczące nieruchomości to odezwij się do mnie na maila
oniszcz@wp.pl, coś poradzimy:)
Pozdrawiam Cię serdecznie; 5 grudnia 2011 11:02
PASJA WOLNOŚCI pisze...: Witam Cię serdecznie Marcinie :) Twoje nagranie spowodowało we mnie olbrzymią motywację i chęć do wytyczonego przez siebie celu i spełnienia oraz urzeczywistnienie swego marzenia, a jest ich kilka. Pierwszym głównym jest odejście z etatu gdzie pracuje dorabiając do swej miernej renty socjalnej jako pracownik ochrony, który dostaje marne grosze za 12 godzinną pracę raz na dniu i na nocce, a co za tym jeszcze idzie pracodawca ma jeszcze na mnie same korzyści ponieważ z PFRON (Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych) dostaje na mnie jako pracownika zatrudnionego w Zakładzie Pracy Chronionej jakim jest Firma "IMPEL" - "RED POINT SECURITY" w Katowicach co miesiąc dotację w wysokości 2100zł od tego roku, a ja do wypłaty mam ok. 1000zł. Dlatego moim pierwszym głównym marzeniem, celem jest szybkie odejście z tej pracy i podziękować pracodawcy - rzucając mu na biurko zakichaną umowę. Drugim to zakup mieszkania, które obecnie wynajmuję na własność i trzecie zdobycia własnej niezależnej wolności finansowej.
Muszę Ci powiedzieć, że od 20.01.2012' działam w MLM podpisując umowę jako Dystrybutor w FM Group. Jestem w grupie Macieja Wieczorka. Mam stały kontakt z ludźmi z grupy i zapewnioną pomoc i rady oraz wskazówki jak ten biznes robić. Jestem pełen wrażeń i naładowane mam swoje akumulatory entuzjazmem i wielką chęcią do szybkiego działania w wytyczonym przez siebie celu aby osiągnąć to czego bardzo pragnę...
Tak to prawda, że ludzie podświadomie nie zdają sobie z tego sprawy, że pracując na etacie lub pół robią swemu pracodawcy biznes wkładając w nią swoje poświęcenie, zaangażowanie i co najważniejsze swoje cenne zdrowie, a boją się lub sceptycznie podchodzą do robienia sobie tak wspaniałego biznesu jakim jest MLM,który naprawdę działa i jest sprawdzony dając niesamowite efekty jak się tylko ma chęć i motywację do działania, a najważniejsze daje tą upragnioną WOLNOŚĆ, FINANSOWĄ NIEZALEŻNOŚĆ i OSOBISTY SUKCES!!!
Pozdrawiam Cię serdecznie Marcinie i życzę Tobie jak i sobie to czego tu udzieliłem w tym komentarzu... Po SUKCES i MARZENIA!!! :); 27 stycznia 2012 08:27
Marcin Oniszczuk pisze...: Dziękuję za komentarz i życzę Ci wszystkiego dobrego.
Jesteś w dobrej grupie, także będzie dobrze:)

Pozdrawiam Cię serdecznie.; 27 stycznia 2012 11:27
Anonimowy pisze...: od dona:

Podobnie jak wszyscy wyżej, szczerze podziwiam Twoje podejście i gratuluję:). Od jakiegoś czasu interesuję się sukcesem, rozwojem osobistym wg prawa przyciągania. Rzuciłam pracę i bycie wykorzystywanym n-lem na etacie za grosze.Bo po 3 kierunkach studiów byłam dla nich nikim :).Zaczęłam pracę w MLM-ie :). Codzienie rozwijam się i uczę transformować swoje życi.Dziękuję,że Jesteś i pomagasz takim osobom jak ja. Jeśli masz coś dla tych, którzy chcą byc inwestorami,proszę ,daj mi znać w wolnej chwili;) Moj mail: dona73_73@wp.pl
pozdrawiam!; 3 kwietnia 2012 13:23
Marcin Oniszczuk pisze...: Ja również dziękuję, że jesteś:) dziękuję za komentarz, mam coś dla inwestorów, poczekaj jeszcze parę dni i wszystkiego się dowiesz, bo jest naprawdę dobre:) pozdrawiam Cię ciepło.; 3 kwietnia 2012 14:21
Anonimowy pisze...: Chciałabym by wszyscy byli wolni finansowo!!
Marcin piękne nagranie, pozdrawiam serdecznie i życze spełnienia!!; 6 czerwca 2012 22:56
danka pisze...: Co to jest MLM dopiero można sie dowiedzieć z twojego bloga lub wpisów kazdy ma jakieś marzenia a to firme by chciał miec być wolny od szefa ,a jak sam jest szefem dla siebie to też nie umnie siebie zrozumieć i tak sie kółko zamyka,żeby to zrozumieć to trzeba czytać czytac i jeszcze raz czytać bo wygodnictwo w narodzie niestety jest wypracowane nawet jak pracujesz w tradycyjnym biznesie i nie masz tego nielubianego szefa to też jest nie łatwo w MLM na wyniki trzeba czekac ale nie biernie tylko czynnie pozdrawiam Danuta; 7 maja 2013 19:27